Pracując w branży logistycznej już kolejny rok może okazać się że ta praca bywa ekscytująca ale i nużąca. Wiele osób uważa, że nic w życiu nie osiągnęło zajmując to stanowisko pracy w  dziale logistyki. Warto się zastanowić czy faktycznie ta praca to stagnacja. Z czego to wynika? Czasy są takie a nie inne nie ma co czekać na to że szef nas sam z siebie doceni i zauważy, trzeba się samemu upomnieć o swoje.

Może trzeba się zacząć samemu starać o awans? Celem powinien być kierownik dystrybucji logistyki. W końcu po kilku latach nie można odmówić pracownikowi posiadania doświadczenia, wiedzy i wyczucia. Zespół zna taką osobę doskonale, jest ona często od lat jego nieformalnym liderem. Czemu taki pracownik nie miałby zostać kierownikiem? Wystarczy plotka o zostaniu kierownikiem, a awans może nadejść z dnia na dzień, nieoczekiwanie. Można się wręcz wystraszyć przewrotem sytuacji i tempem załatwianych spraw.

Rozmowa o awansie zawodowym jest konieczna z przełożonymi. Czasem to zbieg okoliczności, gdy nagle okazuje się, że ta posada na nas czeka bowiem dotychczasowy kierownik odchodzi na emeryturę, a jego zastępca nie jest zainteresowany awansem.