Rudy

Rudy

Kto nie jest naturalnym rudzielcem nigdy nie zrozumie co w trakcie całego swojego życia przechodzą osoby, które miały to nieszczęście urodzić się z rudymi włosami. Nie wiem skąd w ludziach tyle nienawiści do rudych – przecież to kolor jak każdy inny – nic nadzwyczajnego. Przez całe życie musiałem walczyć z dyskryminacją swojej osoby. Nigdy nie mówiono do mnie po imieniu, a zawsze po przezwisku, „Rudy” i koniec. Denerwowałem się na kolegów, ale im bardziej pokazywałem po sobie, że nie chcę by odnoszono się do mojego koloru włosów, tym częściej dzieciaki mnie wyzywały.

Dzieciństwo miałem trudne, liceum i studia też nie były łatwe. Niby jako dorosły było mi już prościej mierzyć się z prześmiewcami, jednak ich wyzwiska nadal mnie bolały. Jestem pewny, że przez swój kolor włosów przez długi czas nie mogłem też znaleźć sobie żadnej pracy. Dopiero gdy przefarbowałem włosy na ciemny brąz udało mi się dostać do firmy. Do farbowania użyłem zmywalnego szamponu, więc mój rudy kolor włosów zaczął powracać już po kilku tygodniach. Na szczęście w tym czasie zdążyłem udowodnić, że dobry ze mnie pracownik i nikt nie chciał mnie wyrzucić.

Rude włosy przestały się liczyć dopiero ostatnio, gdy wraz z nimi awansowałem na kierownika, kierownik ds. dystrybucji i logistyki Bełchatów. W końcu ktoś dostrzegł, że kolor włosów to nie wszystko.

Zostaw odpowiedź

Twoj adres e-mail nie bedzie opublikowany.